
Umierają z głodu, a tu wyrzucają tony jabłek, Ceny jabłek, owoców
Witaj w portfelu, przykro patrzeć jak plantatorzy wyrzucają tony owoców, z powodu niemożności ich sprzedaży. Bo ciężko nazwać sprzedażą oddanie plonu swojej ciężkiej pracy prawie za darmo. Kto za to odpowiada i dlaczego ludzie umierają z głodu?
Wyrzucił kilka ton jabłek!
To, co zdarzyło się w gminie Sobienie-Jeziory pod Warszawą, musiało doprowadzić plantatorów do białości. Bowiem, jeden z rolników miał dość i wysypał swoje plony na pole.
Jak podaje AgroBiznes, obecnie jabłka przemysłowe skupowane są w kraju po ok. 20 gr za kilogram. A, to zdaniem rolników za mało i ciężko się z tym nie zgodzić, bo zapewne pamiętacie, jak drogie były w tym roku maliny i wiśnie. A tym czasem sadownicy zarabiają niewspółmiernie mało w porównaniu z pośrednikami. Pomimo, że temu tematowi poświęcono setki godzin w mediach, to problem nadal występuje i daje po kieszeniach również nam – konsumentom.
Skupy, sadownicy i plantatorzy
Ciężko mi zrozumieć, dlaczego w dobie tworzenia ustaw w trybie ekspresowym, nie zezwolono plantatorom na sprzedaż indywidualną swoich plonów?
Pomorska Pl donosi, że przeciętnie kg soczystych jabłek kosztuje 3,5 zł. Jabłka mniejsze i z defektem są tańsze o 50 groszy. Jednak sadownicy dostają kilkadziesiąt groszy.
Pomorska Pl donosi, że przeciętnie kg soczystych jabłek kosztuje 3,5 zł. Jabłka mniejsze i z defektem są tańsze o 50 groszy. Jednak sadownicy dostają kilkadziesiąt groszy.
Kto winien za niskich cen na skupach?
Eksperci wyjaśniają, że na rynku w tym roku będzie nadwyżka jabłek wynosząca 3 mln ton. Mogłyby ją może zagospodarować zakłady przetwórcze produkujące zagęszczony sok jabłkowy, lecz i tu sytuacja nie jest prosta. Popyt na sok zagęszczony od kilku lat utrzymuje się na tym samym poziomie.
Stowarzyszenie producentów zwraca uwagę, kto najbardziej zarabia na polskich jabłkach. "Największą marżę na owoce - często więcej niż 100 proc. - nakłada handel, na drugim miejscu są skupy, zarabiające na owocach nawet 30 proc."
Moje pytanie, to czy obecna technologia, nie pozwala na tanie wytwarzanie musów, które można by przetransportować, do krajów, gdzie ludzie umierają z głodu? Jeśli wiesz, dlaczego nie, proszę napisz w komentarzu, bo nie przychodzi mi do głowy żaden logiczny argument.
Stowarzyszenie producentów zwraca uwagę, kto najbardziej zarabia na polskich jabłkach. "Największą marżę na owoce - często więcej niż 100 proc. - nakłada handel, na drugim miejscu są skupy, zarabiające na owocach nawet 30 proc."
Moje pytanie, to czy obecna technologia, nie pozwala na tanie wytwarzanie musów, które można by przetransportować, do krajów, gdzie ludzie umierają z głodu? Jeśli wiesz, dlaczego nie, proszę napisz w komentarzu, bo nie przychodzi mi do głowy żaden logiczny argument.
Komentarze
Prześlij komentarz